wtorek, 1 lipca 2014

Dzień: 5


Dzisiaj dzień pełen słońca, dzień zaskakujący. Na każdym kroku małe niespodzianki, które sprawiały że dzień stawał się jeszcze piękniejszym. A zaczęło się od czereśni i tajemniczej płyty, którą dostałam do przesłuchania. Jedną z piosenek daję Wam do przesłuchania. :)

Urban Trad- The roses









Tak, to stworzenie żyje sobie w mojej piwnicy. Jak się nie rusza- jest nie groźne.
Nie wiem co mnie natchnęło, bo jak znam siebie to już dawno bym uciekła :)

Na zdjęciu Patrycja. 



Na zdjęciu Iza.




A tu ja i Iza- nauka latania.

A tu mały prezent, który czekał na mnie dziś w szkole.
W ogóle: kto w wakacje chodzi do szkoły?
Ja, ale po taki prezent było warto. :)

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz